– Myślałam, że to będą dwie linijki tekstu, a mój skrypt jest taki długi – marudziła Kourtney Kardashian w rozmowie z Kim i swoim partnerem, Scottem Disick’iem.

Celebrytka próbuje swoich sił w aktorstwie – można ją oglądać w operze mydlanej One Life To Live.

Kourtney trochę inaczej wyobrażała sobie tę pracę:

– Musiałam się całować z obcym facetem! Ja nie jestem aktorką! – skarżyła się Kardashianka.

Scott podszedł do sprawy z dystansem:

– To trochę tak, jak bym oglądał Brada Pitta i Toma Cruise\’a – żartował.

\"\"