/ 06.12.2010 /
Doda się nie rozdrabnia – kiedy już pokazuje się publicznie, od razu funduje nam przegląd różnych kreacji i dodatków. Najbardziej lubi popisać się od czasu do czasu jakimś markowym, drogim fatałaszkiem, torbą czy butami z górnej półki cenowej.
Na koncercie Muzodajni we Wrocławiu Rabczewska – oprócz krzykliwych kostiumów, w których paradowała po scenie – miała też na sobie nieco bardziej stonowany zestaw. Główną rolę grały w nim szare kozaczki z odpowiednio dużym logo Chanel.
Żeby przypadkiem ktoś nie przeszedł obok obojętnie!