Kanye West nie od dziś słynie z tego, że nie zasypia gruszek w popiele. Gdy więc tylko para jego przyjaciół Beyonce i Jay-Z ogłosili światu, że spodziewają się dziecka, muzyk ogłosił, że to właśnie on zostanie ojcem chrzestnym ich potomka.

Kanye jest ponoć tak podekscytowany tą nowiną, że już dziś zastanawia się nad sposobami rozpieszczania przyszłego chrześniaka. Osoby z jego otoczenia mówią, że zachowuje się tak, jakby to było jego własne dziecko.

No cóż, nie da się ukryć, że pewnie większość maluchów na świecie skrycie marzy o takim zwariowanym wujku, który na dodatek ma na swoim koncie miliony dolarów. Spoczywającemu w łonie Beyonce dziecku możemy więc jedynie pogratulować i skrycie pozazdrościć.