Kiedy Anna Lewandowska zaczęła swoją przygodę trenerki, od razu zyskała status „drugiej Chodakowskiej„. I choć sama wiele razy odżegnywała się od takich porównań, ciągle funkcjonuje jako „ta druga”. Niektórzy zarzucają żonie Roberta Lewandowskiego, że kopiuje pomysły Chodakowskiej i robi karierę na jej plecach.

Wygląda jednak na to, że obie panie życzą sobie jak najlepiej. Przynajmniej na publicznym forum udowadniają, że lubią się i wspierają.

Dowód? Wczoraj Chodakowska wrzuciła na Instagram sentencję Madeleine Albright nawołującą kobiety do solidarności i wzajemnego wspierania się.

Niedługo potem pod postem podpisała się Anna Lewandowska. Trenerka pozdrowiła Chodakowską.

Użytkowniczki Instagrama zauważyły obecność Lewandowskiej na forum. Jesteście ponad podziałami – napisała jedna z nich.

Potem doszło nawet do wymiany uprzejmości, pozdrowień i życzeń miłego wieczoru.

Ciekawe, czy faktycznie tak się lubią, czy to po prostu PR?

 

Lewandowska pojawiła się na Instagramie Chodakowskiej

Lewandowska pojawiła się na Instagramie Chodakowskiej

Lewandowska pojawiła się na Instagramie Chodakowskiej

Lewandowska pojawiła się na Instagramie Chodakowskiej

Lewandowska pojawiła się na Instagramie Chodakowskiej

Lewandowska pojawiła się na Instagramie Chodakowskiej