Lewandowska sprzedaje żurawinę, a Chodakowska żel pod prysznic, czyli…
...zaglądamy do świątecznych boxów trenerek. Który lepszy?
Kilka dni temu przez profil Anny Lewandowskiej przetoczyła się burza. Kilka internautek zarzuciło trenerce, że skopiowała pomysł Ewy Chodakowskiej ze świątecznymi boxami.
Zobacz: U Lewandowskiej na Insta: Zerżnęłaś od Ewy!
Ja myslalam, ze te boxy na prezent to twój pomysł Anna a tu znowu okazało się ze zerznelas od Ewy 👎 zero kreatywności swojej wszystko skopiowane – pisała jedna z internautek.
Cóż, Ewa Chodakowska nie jest pierwszą, która zarabia na boxach, wiele firm robi podobne akcje – również przed świętami. To świetny sposób na reklamę i zarobek.
Zajrzeliśmy do konkurencyjnych boxów Lewandowskiej i Chodakowskiej. Okazuje się, że obie panie oferują w swoich pudełkach zupełnie inne rzeczy. Prawdę mówiąc, żadna to konkurencja.
Żona Roberta Lewandowskiego sprzedaje produkty swojej marki. Batony, cukier kokosowy, liofilizowaną żurawinę, porzeczkę, olej kokosowy i macę. Jej box kosztuje 109 złotych.
Czytaj: Lewandowska w legginsach w 5. miesiącu ciąży wygląda SZCZUPLEJ niż przed ciążą?
Ewa Chodakowska z kolei sprzedaje kosmetyki różnych firm – od żelu pod prysznic, przez kremy, balsamy, po kredki do oczu i cienie. Cena jej zestawu to 119 złotych.
Zdrowe smakołyki czy kosmetyki? Który boks wydaje się Wam bardziej trafiony na prezent?
Kupujecie coś od trenerek?