Na okładce sierpniowego numeru Elle pojawiła się bardzo ostatnio lansowana (z nieznanych nam przyczyn) Lindsay Lohan.

Blask tej gwiazdki zaczyna powoli blednąć, ale sesje, takie jak ta dla Elle albo hiszpańskiego Vogue’a choć na moment przypominają, że Lindsay istnieje i nadal kusi seksapilem.

Sesja w Elle nie jest może nadmiernie ciekawa ani oryginalna, zostanie jednak zapamiętana jako ta, przed którą skradziono cenną biżuterię Diora. Aktorka miała w niej wystąpić, jednak większość precjozów o wartości 24 tysięcy funtów zaginęła. Policja do dziś nie znalazła złodzieja. A Lindsay? Lindsay pozowała w tym, co zostało. Sami oceńcie, jak wypadła:

Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Foto 5
Foto 6