Maciej Zień odpowiada na OSKARŻENIA spółki Zień
Twierdzi, że współwłaściciel chce wrogo przejąć spółkę, której on jest większościowym udziałowcem.
Wczoraj na Facebooku Spółki Zień pojawiło się oświadczenie, które zatrzęsło mediami. W piśmie podpisanym Zień sp. z o.o. zaatakowano Macieja Zienia. Dowiedzieliśmy się, że projektant, który w marcu wyjechał do Brazylii, zabrał ze spółki pieniądze i towary. Osoba reprezentująca spółkę pisała też, że Zień pojawił się w butiku i chciał stamtąd zabrać towar.
Jest już odpowiedź projektanta na tak opisaną sytuację. Na portalu Ewy Wojciechowskiej znaleźliśmy oświadczenie Zienia.
W związku z pojawieniem się nieprawdziwych informacji na mój temat podanych w imieniu Zień Sp. z o.o. oświadczam, że wszystkie podane informacje są fałszywe, a ich autorami są osoby nieposiadające jakichkolwiek uprawnień do upubliczniania informacji związanych z marką Zień – pisze projektant, następnie zaś dowodzi, że publikowanie „pomówień”, jak nazywa oświadczenie, jest częścią planu współwłaściciela spółki, który chce wrogo przejąć kontrolę nad marką i znakiem towarowym ZIEŃ.
Warto zauważyć, że nikt nie podpisał oświadczenia wydanego w „imieniu spółki Zień Sp. z o.o.”, co dużo mówi o wiarygodności treści – zauważa Zień.
Potem projektant pisze:
Prezes Zarządu FIRMY Zień sp. z o.o. (…) realizujący swój cel przejęcia kontroli własnościowej nad Zień sp. z o.o., decydował o niewypłacaniu należnych mi wynagrodzeń od kilkunastu miesięcy i dług spółki w stosunku do mojej osoby z tego tytułu przekroczył już poziom akceptowalny dla mnie, o czym spółka w swoim komunikacie nie napisała. Spółka do chwili obecnej nie uregulowała w stosunku do mnie swoich zobowiązań dotyczących lat 2013, 2014r i 2015r. W tym kontekście informacje o pobranych środkach pieniężnych ze spółki są nieuczciwe i krzywdzące dla mojej osoby.
– Przedstawiona w oświadczeniu w tonie sensacyjnym informacja o pobraniu z butiku towaru, którego jestem projektantem oraz wykonawcą i jednocześnie brak podania celu tego pobrania, jest manipulacją w komunistycznym stylu podobną do tej informacji, że zabrałem część własnych planów kolekcji.
– Moje projekty z lat poprzednich znane przez wszystkie osoby doceniające kreacje marki Zień są dostępne w katalogach i na stronach internetowych i potrzeba dużej wyobraźni, aby znaleźć cel w wymyślonej informacji, że upoważniłem jakieś bliżej nieokreślone osoby do pobrania tych projektów kiedy przebywałem w Brazylii.
– Jednocześnie oświadczam, że jestem większościowym udziałowcem w firmie Zień Sp. z o.o., którą tworzyłem od podstaw od 1997 roku.
– Ubolewam nad wpływem podanych pomówień na wizerunek mój oraz marki Zień, którą sam stworzyłem i nad którą pracowałem od 19 lat. Zaistniała sytuacja jest wyłącznie wynikiem moich relacji ze wspólnikiem (…) i nie ma związku z moimi innymi działaniami artystycznymi.
– W całym oświadczeniu podpisanym przez Zień Sp. z o.o. jest tylko jedno prawdziwe zdanie, a mianowicie, że wyjechałem do Brazylii 🙂 – kończy Maciej Zień.