Radosław Majdan nie przysłał Dodzie kwiatów do szpitala. Pewnie by to zrobił, gdyby o czymkolwiek wiedział.

Tymczasem sportowiec nie miał pojęcia, że jego była żona przeszła operację kręgosłupa.

– Nic o tym nie wiedziałem, nie czytam gazet! – powiedział w rozmowie z Faktem.

Czy to z gazet dowiaduje się, co słychać u żony? Najwyraźniej.

– Z moją byłą żoną nie jestem w kontakcie i pewnie nigdy nie będę – dodaje. – Konfliktu nie ma, w ogóle nie ma żadnej relacji… I tych relacji nie będzie.

Ciekawe, na czyj wniosek – można się co nieco domyślić, bo on sam rzucił na koniec, że po tylu latach powinna ich łączyć normalna znajomość. Jak widać się nie da.

Czytaj więcej Agnieszka Włodarczyk – Już nie bywam