Do dziewczyn – czy wyobrażacie sobie swojego faceta, który kupując w sklepie dżinsy, zdejmuje koszulę i spaceruje wśród wieszaków z nagim torsem?

Taką sytuację z udziałem Pawła Małaszyńskiego opisuje Fakt, który „przyłapał\” (bardzo naciągane stwierdzenie) aktora na zakupach. Dodajmy, że Małaszyńskiemu miało towarzyszyć dwóch stylistów.

Gazeta relacjonuje zachowanie aktora, który zamiast przebierać się w przymierzalni najzwyczajniej w świecie zdjął spodnie i przymierzył nowe. Potem przechadzał się jeszcze wśród sklepowych półek prężąc nagi tors.

Gazeta nie pozostaje gołosłowna – artykuł dokumentuje garścią zdjęć ze sklepu. Nasuwają się nam dwa wnioski – albo Paweł Małaszyński ciężko przechodzi kryzys wieku średniego, albo – co bardziej prawdopodobne – fotoreporter gazety trafił na umówioną sesję, którą za jakiś czas zobaczymy oficjalnie.

Tu znajdziecie fotki bezpruderyjnego Małaszyńskiego.