Małgorzata Socha niczym kameleon (FOTO)
Przedwczoraj w wersji wieczorowej, wczoraj w śniadaniowej.
Przedwczoraj pokaz Łukasza Jemioła, wczoraj śniadanie prasowe Mu Me Code – Małgorzata Socha ma pełne ręce roboty. Jej styliści i wizażyści również.
Po incydencie ze „złym makijażem” aktorka jest pod ciągłym obstrzałem paparazzi. Oczywiście jest to również temat wywiadów z aktorką. Co na pytanie o operacje plastyczne odpowiedziała aktorka?
Ja i widzowie jesteśmy przywiązani do mojej twarzy, wystarczy mi dobry krem z linii 35 plus (…). Przede mną kolejne linie. (śmiech) Gdy się skończy cała seria i dobrnę do 65 plus, może wtedy będę musiała pomyśleć o innych metodach… Oczywiście w granicach rozsądku. Chcę, żeby moja twarz wciąż była moja – mówi aktorka w wywiadzie dla magazynu Twój styl i odpowiada na pytane, czy aktorka musi być szczupła – Niby nie musi. Ale zauważyłam, że od kiedy jestem szczuplejsza, dostaję więcej propozycji. Pełne rysy sprawiają, że dodatkowe dwa kilogramy widać u mnie bardziej niż u innych. Muszę się pilnować.
Tak prezentowała się Gosia na wczorajszym evencie. Piękna?