/ 20.09.2012 /
Marta Grycan usilnie chce przekonać wszystkich o swoim szczęściu.
Teraz zapewnia nie tylko, że pulchna czuje się lepiej, ale też że jej życie erotyczne jest również godne pozazdroszczenia.
W poniedziałkowym programie Piotra Najsztuba gwiazdka mówiąc o swoim małżeństwie wyznała:
– Dziś jesteśmy dla siebie bardziej atrakcyjni niż kiedyś. Nigdy nie udaję orgazmu. Jestem szczęściarą, bo trafiłam na mężczyznę, przy którym nigdy nie musiałam tego robić. Ależ ja mam w łóżku George’a Clooney’a! Albo i lepiej – wyznała Marta.