Marta Wierzbicka ma swoje pięć minut sławy, które stara się wykorzystać na maksa.

Gwiazda majowego Playboya w programie Agnieszki Szulim Na językach skromnie przyznała, że nie uważa się za żadną sex-bombę i nie spodziewała się, że „wszystkich interesują jej cycki”.

– Ja na co dzień nie jestem seksbombą. Zapięta pod szyję, skromniutko. Nie chcę robić kariery na cyckach, a tak trochę wyszło. Niestety, wszystkich interesują cycki, nie spodziewałam się, że tak to będzie. Nagle zrobił się z tego jakiś wielki medialny szum i nagle okazuje się, że ja się staję celebrytką i chcę się wylansować na cyckach.

Jak wobec tego wytłumaczyć fakt, że aktorka rozebrała się dla magazynu?

– Jednak wszyscy chcieli je zobaczyć w całej okazałości, co by nie mówić – wyjaśniła ową kwestię Wierzbicka.

Nowy numer Playboya z Martą Wierzbicką na okładce od jutra w sprzedaży!

Marta Wierzbicka: Nie chcę robić kariery na cyckach
Fot. Playboy

Marta Wierzbicka: Nie chcę robić kariery na cyckach

Marta Wierzbicka: Nie chcę robić kariery na cyckach