Marta Wierzbicka rzuciła papierosy, ale wpadła w inny nałóg (Instagram)
Czy jest się już czym przejmować?
Po pierwsze – spieszymy z gratulacjami. Kto próbował rzucić palenie, ten wie, jak okrutnie trudne jest to wyzwanie. Są tacy, którzy próbują wiele razy i wciąż wracają, bo życie bez „dymka” nie ma dla nich smaku.
Zobacz: Brudna i mizerna Angelina Jolie na haju
Tymczasem Marcie Wierzbickiej to się udało! 25-latka rzuciła paskudny nałóg i wreszcie może oddychać pełną, imponującą piersią.
Po gratulacjach przyszła jednak pora na troskę. Aktorka napisała bowiem na Instagramie, że wyszedłszy z jednego nałogu, wpadła w drugi.
O co chodzi?
Na szczęście tego nie trzeba leczyć! Chodzi o słabość Marty do lodów. Gwiazda, która spędza końcówkę wakacji w Kopenhadze, tagując na Instagramie #miesiacbezpapierosa dodała inny tag: „uzależnienie od lodów”.
Czytaj też: Jak rzucić palenie? Oto 6 pomocnych kroków
Wyobrażamy sobie, że od takich lodów trudno jest się nie uzależnić. Trzymamy kciuki za wytrwanie Marty w rezygnacji z papierosów.
A lody? Niech pójdą w biust.