Marta Wierzbicka tak bardzo chciałaby do filmu…

Marta Wierzbicka (25 l.) w najnowszym wywiadzie dla Agencji informacyjnej Newseria Lifestyle podzieliła się swoimi największymi marzeniami i planami zawodowymi. Aktorka, która najbardziej znana jest z roli Oli w serialu Na Wspólnej, powiedziała, że marzy jej się profesjonalna rola w filmie pełnometrażowym. Marta stwierdziła również, że najlepiej czułaby się w dziele kostiumowym.

Zobacz więcej: Dlaczego Marta Wierzbicka spowodowała wypadek?

Aktora powiedziała, że dobrze czuje się zarówno w teatrze, jak i telewizji. Czuje w ten sposób spełnienie zawodowe. Emocje, które towarzyszą grze aktorskiej, są dla niej najważniejsze.

I w serialu się czuję super, i w teatrze. Nie jestem w stanie w żaden sposób tego oddzielić tak, że tu jest fajniej, a tu mniej. Bo i tu się spełniam, i tu, i tu są inne emocje, i tam, i tu czuję się świetnie.

Warto wspomnieć, że serialowa Ola nie występuje jedynie w Na Wspólnej. Bierze udział także w dwóch spektaklach warszawskiego Teatru Capitol: Kiedy kota nie ma… oraz Dajcie mi tenora.

Zobacz więcej: MARTA WIERZBICKA ZAFUNDOWAŁO SOBIE FRYZURĘ NA BOBA (FOTO)

Aktorka chciałaby jednak rozwinąć się artystycznie. Sama jednak nie ma wykształcenia aktorskiego (skończyła Sztukę Nowych Mediów na Akademii Sztuk Pięknych). Powiedziała, że jest zdeterminowana, aby zdobyć jakąkolwiek rolę, ponieważ jej największą ambicją jest rozwinąć swoje umiejętności:

Nawet gdyby była to jakaś taka mała, trzecioplanowa rola, to byłabym wniebowzięta.

A jaki film najbardziej by jej odpowiadał? W wywiadzie mówi, że:

Jakieś wojenne czasy, ale współczesne też, dlaczego nie. Nawet taka mała rola, którą bym sobie skonstruowała od początku do końca, analiza postaci, bardzo bym się cieszyła, że mogę spróbować.

Zobacz więcej: Marta Wierzbicka… okrąglejsza? (FOTO)

Co więcej, stwierdziła, że pragnie zagrać kogoś kontrowersyjnego. Kogoś, kto będzie miał ciekawą przeszłość i sprawi, że zdobędzie niepowtarzalne doświadczenie aktorskie. Marzy jej się rola:

Introwertyczki. Albo, jakąś taką która ma tajemnicę z tyłu. Na przykład kogoś zamordowała… swoją mamę! (śmiech)

Czy sądzicie, że po tym wywiadzie posypią się dla niej propozycje?

Życzymy powodzenia!