Marta Żmuda-Trzebiatowska uwielbia różową bieliznę
Może sobie podać rękę z Dodą.
/ 13.01.2009 /
Marta Żmuda Trzebiatowska powiedziała w wywiadzie dla RMF Extra, że ma swój sposób na zimową nudę i kiepski humor – to różowa bielizna.
– Zakładasz ją rano i od razu masz więcej energii – zapewnia aktorka.
Marta przyznaje, że sporą wagę przywiązuje do wyglądu i stroju.
– Jeszcze kiedy byłam w szkole i dostawałam nową rolę, biegłam natychmiast do garderoby szkolnej poszukać kostiumu, który będzie mi się dobrze komponował z postacią.
To właśnie przez nieodpowiedni image Adam Król miał problem z poderwaniem jej.
– Adam wyglądał wtedy jak zbir. Taka trochę mafia. Myślałam: Uważa pewnie, że wszystko może.
Jak to dobrze, że pozory mylą…