Mary-Kate Olsen nie otrząsnęła się ze śmierci przyjaciela. Heath Ledger był dla niej ważniejszy niż jej życie – tak miał powiedzieć jeden z jej znajomych. Aktorka zdaje się potwierdzać te słowa. Ostatnio zszokowała opinię publiczną, kiedy straciła przytomność będąc pod wpływem alkoholu.

Teraz wygląda na to, że dziewczyna musi iść na odwyk natychmiast. Alkohol i narkotyki to dla niej chleb powszedni. Przez to popsuły się jej relacje z siostrą Ashley. Do niedawna były nierozłączne, teraz nie widać ich razem.

Bliscy Olsenki próbują jej pomóc, ale ona nie uważa, że ma problem. Depresja plus uzależnienie doprowadziły już do nie jednej tragedii.