Maryla Rodowicz tłumaczy się z ataku na polskich piłkarzy
Po meczu z Portugalią powiedziała, że od 30 minuty grali fatalnie.
Ostry komentarz Maryli Rodowicz (70 l.) na temat gry polskich piłkarzy w meczu z Portugalią wywołał ogromne poruszenie.
Piosenkarka nie zostawiła na Orłach Nawałki suchej nitki. Skrytykowała ich grę i powiedziała, że jeśli nie mają kondycji, to powinni trenować.
Zobacz: Maryla Rodowicz ostro skrytykowała polską drużynę
Kibice, którzy uznali, że piłkarze dali z siebie wszystko i zasłużyli na wielkie gratulacje, zaczęli z kolei krytykować Rodowicz. Posypały się epitety i brzydkie komentarze.
Teraz Rodowicz tłumaczy się ze swoich pierwszych po meczu gorących słów. W wywiadzie dla Gazety Wyborczej powiedziała, że nie atakuje naszej reprezentacji – uważam, że zaszliśmy bardzo daleko – dodaje.
Piosenkarka mówi, że była rozczarowana brakiem drugiego gola, a krytyka dotyczyła taktyki przyjętej przez piłkarzy za radą trenera.
Zobacz: http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=71376
Maryla Rodowicz mówi też, że jest dumna z piłkarzy, wobec których miała bardzo duże oczekiwania.
Podziwiam naszych piłkarzy, szczególnie Michała Pazdana, Kubę Błaszczykowskiego i Kamila Grosickiego, który zresztą w meczu z Portugalią grał rewelacyjnie. Ćwierćfinał to przecież ogromny sukces, wręcz historyczny. Ale ja, tak jak wszyscy kibicie, bardzo czekałam na drugiego gola. Byłam rozżalona, że nie przeszliśmy do półfinału no i zaraz po meczu emocjonalnie wylałam ten żal – wyjaśnia ostre słowa, które padły w czwartek z jej ust wokalistka.
Całą rozmowę z gwiazdą znajdziecie tutaj.