Michael Bay, reżyser filmu Transformers, usiłuje tłumaczyć się z tego, dlaczego pozbył się Megan Fox w trzeciej części.

Tajemnicą poliszynela jest, że Bay nie cierpiał seksownej gwiazdy, a i cała ekipa filmowa powoli miała jej dość.

Tymczasem on sam zapewniał, że powód jest znacznie bardziej małostkowy:

– Mówił, że za bardzo schudła – twierdzi informator. – Chciał, żeby przytyła. Reszta ekipy też uważała, że [Megan] nie wygląda dobrze. To już nie była ta sama gwiazda z pierwszej części.

Co ciekawe, miejsce Megan ma zająć jeszcze szczuplejsza Miranda Kerr. Tutaj jak widać brak kilogramów nie stanowi problemu.

 

Miranda Kerr