Melissa Joan Hart nie lubi być w ciąży i otwarcie się do tego przyznaje. Mamę trzech synów męczą zmiany, jakie zachodzą w ciele kobiety, gdy znajduje si e w „błogosławionym stanie”.

Melissa sporo przytyła podczas ostatniej ciąży – kiedy 15 miesięcy temu aktorka urodziła syna, złapała się za głowę. Po dawnej figurze nie było śladu.

Powrót do formy nie był łatwy, ale gwiazda miała tym razem silną motywację. Do ćwiczeń i diety zainspirowała ją przyrodnia siostra, Sally Wilkerson. Kobieta 17 lat temu schudła ponad 60 kilogramów i wagę trzyma do dziś.

Sally przekonała mnie, że w swoim ciele trzeba czuć się dobrze – wspomina Hart. – Kiedy pojechałyśmy razem na wakacje, pomyślałam: „Teraz sobie pofolguję!” Ale kiedy zobaczyłam, co je Sally, zaczęłam zamawiać to samo. To mnie zmotywowało.

Melissa zapewnia, że przykład siostry bardzo jej pomógł w zrzuceniu ponad 16 pociążowych kilogramów.

Zobaczcie, jak dziś wygląda. Było warto się starać.

Melissa Joan Hart zdradza, co pomogło jej zrzucić 16 kilo

Melissa Joan Hart zdradza, co pomogło jej zrzucić 16 kilo

Melissa Joan Hart zdradza, co pomogło jej zrzucić 16 kilo

Melissa Joan Hart zdradza, co pomogło jej zrzucić 16 kilo

Melissa Joan Hart zdradza, co pomogło jej zrzucić 16 kilo

Melissa Joan Hart zdradza, co pomogło jej zrzucić 16 kilo

Melissa Joan Hart zdradza, co pomogło jej zrzucić 16 kilo