Mila Kunis z łatwością wciela się w role dziewczyn o paskudnym charakterze.

Może dlatego, że prywatnie też raczej daleko jej do charakteru maskotki. Jest głośna i nie przejmuje się opinią.

Aktorka twierdzi, że dla odmiany z chęcią przyjęłaby rolę słodkiej i grzecznej sąsiadki. Tylko na razie nikt jej takiej nie zaproponował.

– Mogłabym być miłą dziewczyną z sąsiedztwa, ale nie dostaję takich ról. Ludzie nie wierzą w to, że jestem taka niewinna, a przecież jestem! Chciałabym zagrać superbohatera, ale nie takiego śmiesznego, tylko fajnego superbohatera. Takiego jak Superman, tylko w kobiecym wydaniu – zdradza Kunis.

– Lubię robić obiadki, zostawać w domu i oglądać telewizję. Nie cierpię wychodzić. Nie noszę szpilek i chwalę się majątkiem. Taka NIE jestem. Ale fajne jest to, że mogę zagrać taką osobę, jeśli zechcę – tłumaczy.

Mila Kunis lubi być s*ką na planie i w życiu

Mila Kunis lubi być s*ką na planie i w życiu

Foto: © Fame/Flynet