Czy to wrona? Czy to paw? Bażant? Nie, to Monika Olejnik na Balu Dziennikarza.

Prowadząca program Kropka nad „i” postawiła na ekstrawagancję i założyła pierzaste nakrycie głowy – czyżby to był oryginalny Philip Treacy?

Jeśli tak, to cena takiego dodatku waha się od ok. tysiąca do nawet 30 tys. złotych, ale u Treacy’ego zamawiają kapelusze największe damy bywające na wyścigach w Ascot.

Niezależnie od nazwiska, jakie stoi za tym dziwacznym nakryciem głowy, całość nadal pozostawia wiele do życzenia i zdaje się, że Olejnik kocha modę bez wzajemności.

My pytamy: gdzie żółty długopis RMF? To dopiero byłby dodatek…

Niewtajemniczonym wyjaśniamy: niedawno Monika Olejnik skarciła Michała Kamińskiego za to, że powołał się na radio RMF FM. Rzuciła w niego długopisem. W odpowiedzi stacja przesłała jej zapas żółtych długopisów. Te starsze panie to jednak mają fantazję!

&nbsp
Monika Olejnik obrosła w piórka! (FOTO)

Monika Olejnik obrosła w piórka! (FOTO)

#monikaolejnik obrasta w piórka #baldziennikarza2015 #celebrytyzm #hat #crazyhat #feathers #fashion #fashionvictim

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @kozaczek_pl