Może wcale nie chcielibyście być w skórze Kylie Jenner?
Jej życie nie jest takie różowe, jak pokazuje Instagram.
Na pierwszy rzut oka Kylie Jenner (17 l.) wygląda na szczęśliwą nastolatkę. W końcu ma wszystko, o czym marzą dziewczyny – pieniądze, urodę (tę w dużej mierze też kupioną), popularność, piękne ciuchy, najdroższe kosmetyki. Gadżety na wyciągnięcie ręki, podróże, znanych przyjaciół.
A jednak w raju Kylie podobno nie jest tak różowo. Córka Kris Jenner, która niedługo skończy 18 lat, od pewnego czasu mieszka sama. Na własne życzenie wyprowadziła się do własnego lokum. Teraz jednak czuje się samotna.
Jej apartament jest położony niedaleko domu matki. Ta jednak jest ciągle zajęta, a gdy ma czas, zdecydowanie więcej poświęca go starszej córce – Kendall, której kariera leży jej na sercu.
Wcześniej, gdy czuła się samotna, spotykała się z ojcem. Jednak Bruce Jenner po rozwodzie wyprowadził się z domu. Po zmianie płci jest niby wciąż tym samym tatą, ale jego problemy stały się chyba ważniejsze od trosk córek.
W efekcie Kylie spędza dużo czasu a samotności. Miewa „dołki”, płacze. Oczywiście nic nie dociera do fanów, którzy są częstowani coraz bardziej idealnymi obrazkami Kylie i jej życia.
Bolesna hipokryzja?