O tej produkcji było głośno już od roku. Kiedy wreszcie nadszedł wyczekiwany moment premiery, nie tylko fani książkowej wersji 50 twarzy Greya chcieli zobaczyć Dakotę Johnson i Jamiego Dornana wcielających się w główne postaci. Historia jest prosta, a jednocześnie tak mocno oddziałująca na odbiorców. Ona – szara myszka, on – tajemniczy, bogaty, władczy. Oboje spotykają się w sypialni, a on jest dominantem. Uf, jak gorąco!

Dla wszystkich fanek Christiana Greya mamy doskonałą informację. Okazuje się, że można przeżyć filmowe sceny na własnej skórze. Za „jedyne” 12 tysięcy dolarów można spędzić weekend marzeń. On przylatuje helikopterem, jest na bogato i z czerwonym pokojem. Umowa jest podpisywana jak w filmie.

Podobno przedsięwzięciem już zainteresowało się wiele pań. Najbliższe wolne terminy dopiero w maju.

Rezerwacji można dokonać TUTAJ.

Sprytny pomysł na biznes?

&nbsp
Można kupić weekend z Christianem Greyem!

Można kupić weekend z Christianem Greyem!