Na głowie Kelly Osbourne zostało już tylko kilka włosów!

Fryzura może dużo zmienić – może dodać urody, podkreślić rysy twarzy, albo ukryć mankamenty urody i odwrotnie – potrafi oszpecić nawet najładniejszą buzię. Nie żeby taką miała np. Miley Cyrus, ale w jej przypadku doskonale widać, jak można odjąć sobie uroku niedopasowanym uczesaniem.

Na głowie Kelly Osbourne od dawna trwały eksperymenty. Ostatnio celebrytka zgoliła sobie nawet kawałek włosów. Teraz ten obszar poszerzył się o kolejne parę centymetrów.

Odważy się na więcej?