W sukience od Tommy’ego Hilfigera i makijażu wykonanego przez Patricka Ta z ekipy Maybeline Gigi Hadid (21 l.) prezentowała się rewelacyjnie. Trzeba przyznać, że przyjaciółka Kylie Jenner była jedną z najlepiej wystylizowanych gwiazd tegorocznej gali MET.

Zobacz: Co Taylor Swift podarowała Gigi Hadid na urodziny?

Ale to nie sukienka, fryzura czy makijaż wzbudziły największe emocje po zakończeniu imprezy. Wszystkie portale o modzie i stylu rozpisywały się na temat manicure modelki.

Dlaczego?

Największe wrażenie wywarła na wszystkich cena, jaką Hadid zapłaciła za chromowane paznokcie w kształcie migdałów zdobione pod płytką kryształkami.

Za manicure modelka zapłaciła podobno 2 tysiące dolarów. Tak, niektórzy z nas musieliby pracować na takie pazurki nawet 3 miesiące – w przeliczeniu na złotówki manicure kosztował bowiem ponad 7600 złotych.

Zobacz: OMG. Jak ona robi COKOLWIEK z takimi paznokciami? (FOTO)

Autorką stylizacji jest manikiurzystka Mar y Soul.

– Pod każdym paznokciem umieściłam po trzy kryształki – po to, by paznokcie wyglądały nieskazitelnie bez względu na to, z której strony się na nie patrzy – tłumaczy Soul.

Na szczęście nie trzeba wydawać 2 tysięcy dolarów, by cieszyć się tak błyskotliwym manicure. Zachodnie portale już znalazły rozwiązanie – lakier Essie No Place Like Chrome Nail Polish za 8,50 dolara plus naklejane kryształki dostępne w równie przystępnej cenie.

Podoba się Wam manicure Gigi?

Zobacz: PHOTOSHOPOWA AFERA WOKÓŁ GIGI HADID (FOTO)

Details details.. #NailsByMarySoul @GigiHadid @TommyHilfiger @imgmodels @zayn

Film zamieszczony przez użytkownika Mar y Sol Inzerillo💅Mar y Soul (@nailsbymarysoul)

🤖❤🤖 Gigitron and the Zayninator #MetGala #MetGala2016 both wearing #NailsByMarySoul

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Mar y Sol Inzerillo💅Mar y Soul (@nailsbymarysoul)

Na ten manicure niektórzy z nas musieliby pracować 3 miesiące

Na ten manicure niektórzy z nas musieliby pracować 3 miesiące

Na ten manicure niektórzy z nas musieliby pracować 3 miesiące

Na ten manicure niektórzy z nas musieliby pracować 3 miesiące