– Miałem sen z mała dziewczynka – mówi łamaną polszczyzną Nick Sinckler. Jeden z najsympatyczniejszych uczestników Fabryki gwiazd zdradził w rozmowie z Wideoportal.pl, że zamierza adoptować sierotę z Chin.

Będzie mu o tyle łatwiej, że trochę mówi w języku swojej przyszłej, wymarzonej córeczki. Okazuje się, że Nick to poliglota, miłośnik starych, polskich miast, kiełbasy podwawelskiej i kotletów mielonych.