Nicole Richie to mama pracująca, chociaż nie widać po niej takiego zmęczenia, jak w przypadku Victorii Beckham.

Richie, która obecnie zajmuje się głównie modą, ma sporo pracy, ale tłumaczy, że z pomocą rodziny daje radę. Z pomocą przychodzi też szkoła jej dzieci, bo wtedy może spokojnie zająć się pracą. Tylko tak łączy obowiązki zawodowe z macierzyństwem.

– Staram się pracować tylko wtedy, gdy dzieci są w szkole – mówi w wywiadzie dla magazynu Flare. – Wracam do domu wtedy, kiedy one wracają, a później znowu wracam do pracy w nocy.

Kładzie się spać późno, ale wcześnie wstaje.

– Budzę się o 5:30 rano, każdego dnia, bym mogła być sama. Nie muszę, ale lubię zejść na dół i wypić sobie kawę… Mówię wam, to zmienia cały mój dzień.

Okładka glamour, ale wyznania bardzo przyziemne. Niezależnie od zawodu i statusu pewne rzeczy są niezmienne, zwłaszcza gdy jest się mamą. Mimo tylu obowiązków Nicole wygląda jednak kwitnąco.

\"Nicole

\"Nicole