Nie ukrywajmy, gwiazdy lubią czasem zmienić rzeczywistość i zapewniają w wywiadach, że ich idealnie szczuplutkie ciała to zasługa genów.

Oczywiście, znajdą się zupełnie szczere gwiazdy jak np. Jessica Alba czy Victoria Beckham, które otwarcie mówią, że utrzymanie figury w znakomitej formie to nie lada wysiłek.

Blake Lively (27 l.) ma ciało idealne i podkreśla, że nie ukształtowała go siłownia, a… czekolada. Jednak, by aktorka nie była całkowicie niewiarygodna, zaznacza, że chodzi na spacery, jeździ rowerem i ćwiczy na łonie przyrody.

Prócz tego… sama gotuje.

W restauracyjnych posiłkach jest dużo ukrytych kalorii, dlatego wolę gotować w domu. Używam świeżych składników, co robi ogromną różnicę. Kocham czekoladę i lody, ale dla zrównoważenia robię sobie detoxy. Jem wtedy kapustę, jabłka, buraki i piję sok z cytryny.

Więcej cudownych przepisów znajdziecie na blogu aktorki. Jej figura jest najlepszą reklamą bloga?

Nie chodzi na siłownię, je czekoladę i ma takie ciało!

Nie chodzi na siłownię, je czekoladę i ma takie ciało!

Nie chodzi na siłownię, je czekoladę i ma takie ciało!

Nie chodzi na siłownię, je czekoladę i ma takie ciało!

Nie chodzi na siłownię, je czekoladę i ma takie ciało!