Zastanawiamy się, czy to nie było celowe zagranie. Bo może ktoś podpowiedział 40-letniej Sabrinie, że większość osób pamięta ją z przeboju Boys i dużego biustu?

Piosenkarka na sopockiej scenie przypomniała publiczności nie tylko piosenkę, ale i swoje piersi właśnie.

Podczas wykonywania hitu niepokorne krągłości wysunęły się z ciasnego gorsetu. Sabrina szybko przykryła je złotym żakiecikiem, który w pośpiechu zapięła.

Jak myślicie, czy jutro ten nieposłuszny biust znajdzie się na zdjęciu w jakimś tabloidzie?

Co prawda nie wyglądało to tak, jak tutaj:

… ale oglądając te filmiki można już mieć pewne pojęcie o tym, co przyszło zobaczyć setkom tysięcy widzów.