Novika promuje właśnie swą nową płytę, Heart Times. o swoim nowym „dziecku” sporo mówi w wywiadzie udzielonym magazynowi MaleMen.

Wokalistka zwraca uwagę, że to pierwsze jej wydawnictwo, na którym bardzo ważną rolę grają emocje:

Myślę, że ta płyta jest najbardziej nafaszerowana emocjami ze wszystkich moich płyt. Ona nie ma jednolitego przekazu, ale ma poruszać. Nawet jeśli nie przez tekst to poprzez melodie. Ale to w tekstach wiele osób się odnajdzie, na przykład w „Scenariuszu”. Jedyna piosenka z tekstem po polsku. I nie jest najweselsza – mówi Novika.

Artystka podkreśla jednak, że warstwa tekstowa nie jest w jej muzyce najważniejsza:

(…)bez przesady, nie jestem Marią Peszek. Nie czuję potrzeby manifestowania czegokolwiek w mojej muzyce .

Cały wywiad, w którym Novika zdradza między innymi dlaczego boi się swej uczuciowości, znajdziecie tutaj.

Novika: Nie jestem Marią Peszek!

Novika: Nie jestem Marią Peszek!