Widzieliście ich już? My też większości z tych ludzi nie kojarzymy (pomijając Jonas Brothers i puszystego pana o imieniu Jonah Hill), ale może dlatego, że aktorzy, których prezentuje Vanity Fair zajęci są poważnym robieniem kariery, a nie myśleniem o tym, jak trafić na pierwsze strony prasy brukowej.

\"Nowa

\"Nowa

\"Nowa

\"Nowa

\"Nowa

\"Nowa

\"Nowa