Rihanna w pewnym sensie zatacza wizerunkowe koło – po ostrym okresie pora na jej liryczno-romantyczną odsłonę.

Światło dzienne ujrzał właśnie teledysk do piosenki California King Bed. Nieco przymglony, trochę smutny i – jakże by inaczej – ze zmysłową Riri na pierwszym planie: