Mariah Carey w momencie, gdy weszła do swojej różowej bańki mydlanej, zdecydowała, że zostaje w niej na dobre.

Piosenkarka właśnie wypuściła najnowszy teledysk, I’ll Be Lovin\’ U Long Time, gdzie pręży się jak kotka.

Co ona biedna pocznie w wieku 60. lat, kiedy takie rzeczy już nie będą jej przystawać? Strach pomyśleć, bo kobieta chyba wpadnie w depresję.