O tym, jak Jay Z uwodził Beyonce

Dzisiaj są jedną z najpopularniejszych par na świecie. Są najbardziej sławni, najbogatsi, najbardziej wpływowi. Ale jak to się stało, że Jay Z (47 l.) i Beyonce (35 l.) zdecydowali się na związek?

Zobacz: Beyonce i Jay Z zostali zapytani o Kanye Westa

Piosenkarka i raper zawsze byli skryci. Choć i tak dekadę temu byli bardziej wylewni niż dzisiaj, kiedy to nie udzielają nawet wywiadów.

Bey i Jay Z poznali się w 1997 lub 1998 roku. Raper od początku był zainteresowany piosenkarką, lecz ona nie odwzajemniała tej fascynacji.

Znajomi rapera powtarzali mu, że jest on… za brzydki dla pięknej Bey. Na szczęście Jay Z się nie poddawał. W przeciwieństwie do przyjaciół, marketingowcy pchali go w ramiona piosenkarki mówiąc, że tak powstanie „marka”.

W pewnym momencie zwykła fascynacja rapera piosenkarką zamieniła się w chęć stworzenia imperium. Wystarczyło kilka spotkań z agentem Beyonce (wtedy tę funkcję pełnił jej ojciec) i doszło do pierwszego spotkania.

Następnie mama Beyonce poradziła córce, by dał Jayowi szansę – Bey ciągle myślała o swojej pierwszej miłości.

Świadkowie narodzin miłości miedzy Jayem Z i Beyonce twierdzą, że jej uczucie zrodziło się z szacunku do artysty. Beyonce podziwiała go. W pewnym momencie zaczęła mówić o nim z miłością, wtedy jej znajomi wiedzieli już, że za niego wyjdzie.

Zobacz: Tym razem to Beyonce odstawiła SZOPKĘ! Poznaj jej sekret z gali MET

Wielka miłość, do której przyczyniła się wizja wielkiego bogactwa i wielkiej sławy?