W Waszyngtonie odbyła się doroczna, 99. już kolacja prezydenta USA z aktorami, dziennikarzami i najważniejszymi politykami w kraju.

W czasie swego wystąpienia Barack Obama pozwolił sobie na sporo żartów, dworował sobie – między innymi – ze swego wizerunku.

To już druga kadencja i zrozumiałem, że potrzebuję przypływu nowej energii. Muszę spróbować nowych rzeczy. Rozmawiałem o tym z moim zespołem i zdecydowaliśmy się pożyczyć coś od Michelle – powiedział prezydent, po czym zgromadzeni na kolacji goście zobaczyli zdjęcie Obamy… z grzywką.

Co powiecie na taki niekonwencjonalny PR?

Obama z grzywką (FOTO)

Zrzut ekranu Reuters, przez tvn24.pl

Obama z grzywką (FOTO)

Obama ma grzywkę (FOTO)

Obama ma grzywkę (FOTO)