/ 14.06.2013 /
Ogier, Russel Brand nie gardzi kobietami i seksem.
Ostatnio został poproszony o odpowiedź na pytanie rodem z sypialni:
– Jaki był Twój rekord w orgazmach?
– 9! Pewnego razu w Dublinie. To nawet nie było w ciągu dnia, tylko jednego wieczoru. Czyste szaleństwo, ale następnego dnia byłem wyczerpany, nie brałem narkotyków, miałem bardzo dużo energii (poniżej pasa) i musiałem ją jakoś wykorzystać – powiedział Russell.
Ciekawe, ile dni później miał detoks… Formy albo dowcipu gratulujemy. Na pewno na wspomnienie o upojnej nocy, gdzieś na świecie zaczerwieniła się wspólniczka. Katy Perry to chyba nie była…