Historia Owena Wilsona jest naprawdę smętna. Rok temu po rozstaniu z Kate Hudson podjął próbę samobójczą. Kiedy się wykaraskał, zaczął pić. Pił, tęsknił, wpadł w depresję. Potem znów spotykał się z Kate. A potem znowu się rozstali, bo Kate wpadł w oko sportowiec – amant Lance’a Armstrong.

Ale teraz Owen szuka innej ucieczki, niż po pierwszym rozstaniu. Ostatnio widziano go w klubie w towarzystwie tancerek topless.

W lokalu spędził ponad 4 godziny – donoszą świadkowie. Oglądał mecz, pił piwo, a kiedy jego wzrok przykuła parada 75 pół nagich dziewczyn, kilkanaście z nich poprosił o taniec i przynajmniej jednej z nich wręczył 100-dolarowy napiwek.

Kapryśna Kate może mieć satysfakcję – Owen wybierał wyłącznie blondynki, a na koniec z jedną z nich wylądował w pokoju dla VIP-ów. Z tą najbardziej podobną do Kate…