Pamela Anderson chwyta się już wszystkiego, żeby zwrócić na siebie uwagę. I nadal uporczywie chce pokazywać swoje ciało, dlatego ostatnio jej ukochanym strojem jest bikini, ale tylko takie które pokazuje jej (już nie) atrakcyjną pupę.

Podczas jednego z pokazów Mercedes-Benz New York Fashion Week wystąpiła w roli modelki. A w czym zaprezentował się na wybiegu? Elegancka garsonka, zniewalająca suknia? Niestety nie. Otóż Pam założyła złoty kostium, który wyglądał na za mały i był powycinany do granic możliwości. Numerem jeden był oczywiście odsłonięty tyłek, którym blond piękność kręciła w każdą stronę.

Wszyscy mogli także podziwiać umiejętności sportowe aktorki, która chciała się pochwalić jak wysoko może podnieść nogę. Przez cały czas robiła miny, jakby właśnie przeżywała ekstazę. Zgromadzone osoby było nieco zniesmaczone całym występem, ale Anderson miała to w nosie.

Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Foto 5
Foto 6