Kryzys? Jaki kryzys?!

Paris Hilton na codzienne zakupy wydaje krocie. Nie trzeba kupować biżuterii, by w ekspresowym tempie wydać 23 tys. dolarów.

Hiltonówna wydała małą fortunę na zwykły shopping – ubrania, bieliznę i kosmetyki.

Przez centrum handlowe przetoczyła się jak huragan.

Co to dla niej? W końcu w tym ma wyjątkowe doświadczenie i wprawę.

&nbsp