Co mają wspólnego Paris Hilton i Księżna Diana? Na pierwszy rzut oka chyba tylko płeć.
Tymczasem gwiazdka w rozmowie z Piercem Morganem ze łzami w oczach wyznała, że seks-taśma sprzed kilku lat zniszczyła jej marzenia o tym, by być taką, jak tragicznie zmarła matka Księcia Williama.
– Czułam się zdradzona – mówi. – To nie był przypadkowy facet tylko ktoś, z kim byłam kilka lat.
– Ktoś, kogo kochałaś?
– Tak mi się wydawało i nie mogę uwierzyć, że mógł mi coś takiego zrobić. To coś, co na zawsze zmieniło moje życie. Ale byłam wtedy małą dziewczynką, moim wzorem były osoby takie, jak Księżna Diana i czuję, że on mi to zabrał.
Mowa o Ricku Salomanie, który rozpowszechnił taśmę.
Matka Paris mówiła, że córka była wówczas u progu kariery modelki.
– Miała już jakieś 14 czy 12 stron w Vanity Fair. Oczywiście muszę przyznać, że to zasługa Donalda Trumpa i Graydona Cartera z Vanity Fair. Donald tak naprawdę zajmował się jej karierą modelki i nawet namówił nas, byśmy jej na to pozwolili…
Skąd te żale i łzy na wizji po latach?
Obie panie intensywnie promują nowe reality show Paris, World According to Paris. To wiele wyjaśnia.