Paulina Sykut-Jeżyna która, że jest w piątym miesiącu ciąży, może mówić o wielkim szczęściu.
Wszystko dlatego, że cudem uniknęła wypadku samochodowego, który mógł skończyć się tragedią.
Zobacz też: Mąż pilnuje Pauliny Sykut
W rozmowie z Faktem wyznała, że:
Jakiś oszołom prawie w nas uderzył, gdy jechaliśmy z mężem na spotkanie. Dobrze, że mój Piotrek jest doświadczonym kierowcą, nad wszystkim panuje i udało mu się nas ocalić.
Prezenterka nie ukrywa przy tym, że stres związany z ciążą jest z każdym miesiącem coraz większy.
Mimo to powiedziała w jednym z ostatnich wywiadów, że chce pracować aż do porodu.
Zobacz też: Paulina Sykut: Ubrania ciążowe wydają mi się niezbyt sexy…
Miejmy nadzieję, że celebrytka będzie dalej mogła liczyć na wsparcie ukochanego i uniknie innych stresów w czasie ciąży.