Ulicami Warszawy przeszedł w sobotę po raz pierwszy Marsz Szmat. Uczestniczki w prowokacyjnych ubraniach w niecodzienny sposób zaprotestowały przeciw przemocy seksualnej wobec kobiet.

Jarosław Kuźniar w programie Wstajesz i wiesz poprosił o komentarz „poseł” PiS Krystynę Pawłowicz.

Zanim pani poseł przeszła do odpowiedzi na pytania, mocno zaznaczyła, że nie życzy sobie, aby określać ją mianem „posłanka”.

– Pani poseł Krystyna Pawłowicz – przedstawiła się widzom TVN24, a później stwierdziła:

– Sposób w jaki zachowano się, sposób w jaki przedstawiono sprawę bardzo ważną, bardzo ważny problem – ofiar gwałtów został skarykaturyzowany. To jest jedna wielka prowokacja. Organizatorzy poszli nie tą drogą.

Dopytywana przez Jarosława Kuźniara, stwierdziła:

– Ja Ameryki nie odkrywam Panie redaktorze, dlatego, że powszechnie wiadomo, że istnieje coś takiego jak przyczynienie się. Chodzenie na golasa, w ogóle bez gaci i bez stanika jest formą przyczynienia. Niech one nie udają, że w ten sposób walczą, one po prostu szokują. (…) Szmaty zachowały się jak szmaty. Te baby same się reklamowały. Po prostu szmaty no!

A wy jak sądzicie, czy wyzywające ubranie powinno być uznawane za przyczynę gwałtu? Poza tym, czy można półnago protestować przeciwko przemocy seksualnej wobec kobiet?

Cały rozmowę możecie zobaczyć tutaj.

Pawłowicz o Marszu Szmat: Te baby się reklamowały. Szmaty!

Pawłowicz o Marszu Szmat: Te baby się reklamowały. Szmaty!