Ukochanemu mężczyźnie Angeliny Jolie tak spodobała się broda, że zapuszcza ją coraz dłuższą.

To, co aktor ma na twarzy, to już nie jest trzydniowy zarost albo tygodniowa bródka. To regularna długodystansowa broda.

Jak tak dalej pójdzie, Pitt nie będzie miał w grudniu problemu z przebraniem się ze Świętego Mikołaja. Jeszcze tylko czapka i Ho Ho Ho!!!

\"Pitt

\"Pitt