Najpierw była „dziewczyną Mroczka\”.

Agnieszka Popielewicz dokłada jednak wszelkich starań by ludzie mówiąc o niej używali jej nazwiska.

Niepowodzenia jej nie zniechęcają. Jak podaje dziennik.pl:

Kilka miesięcy temu brała udział w castingu do telewizji MTV. Jednak nic z tego nie wyszło, stacja wolała zatrudnić Katarzynę Sowińską.

– Myślę, że dobrze się stało, bo to nie mój styl – mówi o tamtej porażce Agnieszka. – Chyba nigdy nie będę taka wyluzowana i skacząca przed kamerą. Do mnie to nie pasuje. Nie mieliby w MTV ze mnie pożytku.