Emma Forrest była ostatnią przed Alicją Bachledą-Curuś partnerką Colina Farrella.

Znana brytyjska pisarka i dziennikarka wydała właśnie książkę autobiograficzną, która może narobić trochę szumu.

Forrest opowiada w niej smutną historię swego pokręconego życia. Od 13. roku życia eksperymentowała w próbami samobójczymi, cięła się, zażywała środki uspokajające, cierpiała na różnego rodzaju manie. Kiedy przeniosła się do Nowego Jorku zachorowała na bulimię.

W książce sporo miejsca autorka poświęca byłemu partnerowi, którego nazywa „Gypsy Husband\”. Media opisywały ich uczucie jako bardzo silne. Farrell chciał nawet zmieniać wyznanie dla swej partnerki – planował przejść na judaizm. Dogadywali się świetnie, Emma miała na aktora znanego z hulaszczego życia bardzo dobry wpływ. Ich związek miał jednak i cienie – Forrest cierpiała, bo Colin nie zabierał jej na oficjalne imprezy. Nie mając urody gwiazdy Hollywood, Emma była też narażona na nieprzyjemne komentarze ze strony fanek aktora.

Ich związek rozpadł się nagle, nikt nie pisał o powodach ani o cenie, jaką zapłacili oboje.

Czy ta książka pokaże dokładnie, jak wyglądały relacje Emmy z jej cygańskim mężem? Być może. Media z pewnością błyskawicznie je wyłapią.

\"\"\"\"
guardian.co.uk

\"\"