Victoria Beckham jest silną kobietą, ale i takie czasem mają słabe dni. Tym razem Posh opadła z sił podczas kolacji ze swym mężem Davidem Beckhamem.

Była do tego stopnia słaba, że gdy wychodzili z restauracji Il Sole, partner musiał ją wesprzeć swym silnym ramieniem.

W samochodzie chyba też nie czuła się najlepiej, bo minę miała wyjątkowo nietęgą.

Biedna Posh.

Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Foto 5
Foto 6