/ 15.07.2008 /
Victoria Beckham jest silną kobietą, ale i takie czasem mają słabe dni. Tym razem Posh opadła z sił podczas kolacji ze swym mężem Davidem Beckhamem.
Była do tego stopnia słaba, że gdy wychodzili z restauracji Il Sole, partner musiał ją wesprzeć swym silnym ramieniem.
W samochodzie chyba też nie czuła się najlepiej, bo minę miała wyjątkowo nietęgą.
Biedna Posh.