Przypadkowa wycieczka widziała ostatnie chwile Jacko
Nie zdawali sobie sprawy, że oglądają przełomowy moment.
źródło YouTube
/ 26.06.2009 /
Trzynaście zupełnie przypadkowych osób było niemal świadkami ostatnich chwil Michaela Jacksona.
Wycieczka z grupą trzynastu osób przejeżdżając obok jego posiadłości widziała, jak Król Popu przewożony był do szpitala. Już w domu stwierdzono zatrzymanie akcji serca.
– To jest dom Michaela Jacksona – powiedziała wówczas pani przewodnik. – Z wiadomości dowiemy się później, co tu się stało.