Wczoraj w nocy w łódzkiej Atlas Arenie odbyła się gala KSW14: Dzień Sądu. Walką wieczoru był pojedynek Mariusza Pudzianowskiego z Amerykaninem Erikiem „Butterbeanem\” Eschem.

Polak – ważący o 80 kilogramów mniej od byczka z Ameryki – błyskawicznie poradził sobie z przeciwnikiem. Pudzian powalił Butterbeana na ring i zafundował mu grad ciosów. Sędziowie musieli w końcu wstrzymać pojedynek.

Pojawiają się plotki (ciekawe, w jakim stopniu prawdziwe), że Amerykanin został zbity z pantałyku jeszcze przed rozpoczęciem walki, gdy usłyszał hymn swego kraju odśpiewany przez Mateusza Krautwursta, uczestnika Fabryki gwiazd.

Posłuchajcie sami i oceńcie to wykonanie.

\"\"

\"\"