Radziszewska: seksizm i szowinizm w Top Model
"Żadna szanująca się modelka nie zgodzi się też na rozbieraną sesję na początku kariery\".
Elżbieta Radziszewska, pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania, wzięła udział w konferencji poświęconej ekscesom w Top Model. Uznała, że show narusza godność kobiet, które biorą w nim udział. Chodzi zwłaszcza o dotykanie modelek przez jurorów.
– Trudno mi uwierzyć, że w XXI wieku ktoś może mówić, że takie zachowanie jest normalne. Namawiam do obywatelskiego protestu wobec takich zachowań – powiedziała Radziszewska. – Takie rzeczy powinny spotkać się od razu na planie z ostrą reprymendą i zostać wycięte – dodała.
Pełnomocnik wystąpiła z prośbą o wyjaśnienie do KRRiT i TVN. Po otrzymaniu wyjaśnień od TVN Krajowa Rada może je uznać lub wezwać do zaprzestania nadawania programu albo nałożyć na nadawcę karę finansową – pisze portal Wirtualne Media.
W konferencji na temat programu wzięła także udział była modelka, właścicielka agencji modelek, Monika Guzińska. Stwierdziła, że branża nie wygląda tak, jak to pokazuje program.
– Droga do kariery modelki nie polega na przepływaniu przez rzekę, bitwie na poligonach i innych tego typu konkurencjach. Żadna szanująca się modelka nie zgodzi się też na rozbieraną sesję na początku kariery. To, co się pokazuje w tym programie, to psucie wizerunku modelek – podsumowała była modelka.