Stara miłość nie rdzewieje? A może to zazdrość o dziecko i wypchane banknotami konto w banku?

Trudno powiedzieć, ale Ray J, tak, tak – to ten, który wystąpił w słynnym seks video Kim Kardashian, nie pała sympatią do jej obecnego mężczyzny.

Pamiętacie, jak Kanye West zaatakował paparazzo i zakazał mu do siebie mówić? Przedwczoraj tę scenkę sparodiował jego rywal. Kiedy fotograf zadawał mu serię pytań pod klubem nocnym w Hollywood, raper odparł:

– Powiedziałem Ci na lotnisku.

I udawał szamotaninę.

Mało oryginalne, ale podobno podniosło Kanye ciśnienie.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy Ray J żartuje z Kim. Zdążył już nagrać piosenkę o ich stosunku zatytułowaną I Hit It First.

Przesada?

Ray J, który brał udział w seks video Kim Kardashian...

Ray J, który brał udział w seks video Kim Kardashian...
fot. YouTube

Ray J, który brał udział w seks video Kim Kardashian...